Dzięki rosnącej dostępności fotowoltaika oraz dynamicznemu rozwojowi elektromobilności, coraz więcej kierowców w Polsce decyduje się na ładowanie auta elektrycznego wyłącznie z energii wytwarzanej przez własne panele. To rozwiązanie nie tylko przyjazne środowisku, ale także bardzo opłacalne. W porównaniu z tradycyjnym tankowaniem benzyny czy oleju napędowego, jazda na prądzie pochodzącym z własnej instalacji PV pozwala zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych rocznie. Jakie są realne liczby? Sprawdźmy na przykładzie typowego użytkownika.
Średnie roczne zapotrzebowanie na energię do jazdy
Fotowoltaika w Polsce pracuje najefektywniej od marca do września, generując w tym czasie około 70–80% rocznej produkcji energii. Przeciętny kierowca przejeżdża rocznie ok. 15 000 km, a auto elektryczne zużywa średnio 16–18 kWh na 100 km. To oznacza, że roczne zapotrzebowanie na energię do zasilania pojazdu wynosi około 2 400–2 700 kWh. Tę ilość energii może wytworzyć instalacja PV o mocy 3,5–4 kWp w warunkach średniego nasłonecznienia. Jeżeli całość tej energii zostanie zużyta na potrzeby ładowania auta, kierowca może osiągnąć pełną niezależność od zewnętrznych źródeł energii.

Porównanie kosztów prądu z sieci i paliwa
Kupując energię elektryczną z sieci w taryfie G12, użytkownik zapłaci średnio 0,75–0,85 zł za 1 kWh, co daje roczny koszt ładowania auta w przedziale 1 800–2 300 zł. Dla porównania, samochód spalinowy zużywający 6,5 l paliwa na 100 km przy cenie 6,50 zł za litr generuje roczny koszt paliwa na poziomie ok. 6 300 zł. To różnica rzędu 4 000 zł. Jeśli jednak energia do ładowania auta pochodzi z własnej instalacji fotowoltaika, koszt eksploatacji spada praktycznie do zera – z wyjątkiem niewielkich strat systemowych i kosztów eksploatacyjnych ładowarki. Oznacza to roczne oszczędności rzędu 6 000–6 500 zł w porównaniu z tradycyjnym napędem.
Zwiększona autokonsumpcja = szybszy zwrot z inwestycji
Wysoka autokonsumpcja energii z PV znacząco skraca czas zwrotu inwestycji w fotowoltaika. Typowa instalacja o mocy 4 kWp kosztuje dziś ok. 18 000–22 000 zł brutto. Przy rocznych oszczędnościach na poziomie 6 000 zł (po odliczeniu ulgi termomodernizacyjnej i dotacji z programu „Mój Prąd”), inwestycja może zwrócić się nawet w 3–4 lata. Co więcej, z każdym rokiem eksploatacji użytkownik uniezależnia się od podwyżek cen paliw i energii, co dodatkowo zwiększa realną wartość oszczędności. To rozwiązanie nie tylko dla entuzjastów ekologii, ale także dla osób, które cenią sobie przewidywalność i stabilność kosztów domowych.
Roczna jazda bez rachunków za energię
Największą zaletą jazdy na prądzie z własnej fotowoltaika jest pełna przewidywalność kosztów. Nie trzeba martwić się wzrostem cen na stacjach paliw, dynamicznymi taryfami za prąd czy awariami w dostawach. Domowa instalacja PV i wallbox umożliwiają ładowanie auta wtedy, gdy energia jest dostępna – zazwyczaj w godzinach największej produkcji. Dzięki integracji z aplikacjami mobilnymi i systemami zarządzania energią, możliwe jest maksymalne wykorzystanie potencjału słonecznego. To jazda naprawdę za darmo – i to bez kompromisów.
Ekonomia, która się opłaca
Ładowanie auta elektrycznego wyłącznie z własnej fotowoltaika pozwala zredukować roczne koszty eksploatacji do absolutnego minimum. Instalacje fotowoltaiczne odpowiednio dobrane do stylu jazdy i zapotrzebowania pojazdu mogą wygenerować oszczędności sięgające kilku tysięcy złotych rocznie. Dla gospodarstw domowych oznacza to nie tylko niższe rachunki, ale i realny wkład w niezależność energetyczną oraz ochronę środowiska. To inwestycja, która zwraca się nie tylko w liczbach, ale i w codziennym komforcie życia.